„Daj szansę PH skóry” to nazwa produktu do pielęgnacji, ale jak się okazuje, nie tylko. Nie byłam do tej pory przekonana o potrzebie i wartości produktów, które przywracają prawidłowe PH.
Przede wszystkim to co jemy sprawia, że wyglądamy dobrze. Kiedy nie znamy składu produktów, które jemy, możemy doświadczyć reakcji skóry na nieporządane składniki. Jeśli to co jemy jest mocno przetworzone i pełne cukru, będzie miało wpływ na wygląd skóry a w dłuższej perspektywie, na samopoczucie. Jedzenie musi być doskonałe i smaczne. Inaczej na twarzy będziemy mieć grymas (to też niedobrze wpłynie na wygląd). Dietetyk Victor Lindlahr w 1923 roku napisał, iż „90% chorób znanych człowiekowi spowodowanych jest przez tanią, kiepskiej jakości żywność, czyli jak powiedział Hipokrates w starożytności „jesteś tym co jesz”.
Osobiście mam spore wymagania w stosunku do tego co jem, ale nie przeszkadza mi to w żaden sposób podczas zakupów. W sklepach jest tak szeroki asortyment, tak dużo prostych produktów spożywczych możemy znaleźć, że zawsze kupimy coś co uwielbiamy i co niekoniecznie składa się z przetworzonych składników. Uśmiech podczas takiego posiłku jest gwarantowany.
***
Od kilku lat polubiłam pielęgnację twarzy, samą w sobie. Ten moment, kiedy skóra jest poddana oczyszczaniu, tonizowaniu i nawilżaniu. Kiedyś był to obowiązek, teraz stało się to chwilą relaksu. Jak już pewnie zauważyliście, do produktów polskiej marki Veoli Botanica mam słabość. Może dlatego, że najpierw zauroczyła mnie jej filozofia a później konsekwencja w jakości oferowanych produktów.


Zauważyłam, że tylko bez mocnego makijażu skóra zachwyci zdrowym blaskiem. Podkład, krem koloryzujący wygląda dobrze (o ile w ogóle) tylko wieczorem lub na zdjęciach (z daleka)
Czyli jak skutecznie dbać o cerę? Konsekwentnie rano i wieczorem oczyszczać twarz i ja nawilżać.
Nie częściej niż raz w tygodniu (w moim przypadku około raz na dwa tygodnie) warto używać peeling aby skóra zachowała równowagę a skóra pozostawała mniej narażona na podskórne problemy. Zbyt częste oczyszczanie zadziała wręcz odwrotnie, skóra straci równowagę. Jak zawsze, we wszystkim trzeba znać umiar.
Aksamitna, gładka faktura skóry i jednolity kolor stanowią monochromatyczne piękno skóry.
Do tej pory pomijałam tonizowanie skóry. A jest to kolejny, niezbędny krok w pielęgnacji, zaraz po oczyszczeniu to danie szansy naszemu PH czyli tonizowanie. Jest potrzebne, aby wyrównać zasadowe pH skóry, która pozwala skórze zachować balans między przesuszeniem i przetłuszczeniem.
Trik na idealne działanie kremu nawilżającego? otulenie twarzy tonikiem i zanim jeszcze tonik całkowicie wyschnie, wklepanie kremu (nasza skóra lepiej zaabsorbuje składniki pielęgnacyjne)
Moja ulubiona (i chyba jedyna, której blog śledzę) blogerka Katarzyna Tusk, już dwukrotnie pisała o marce Veoli Botanica: tu i tu . Pisze rzeczowo i robi przecudne zdjęcia, polecam do poczytania, choć uprzedzam, uzależnia…
Veoli Botanica łączy opatentowane substancje naturalne takie jak GEMMOCALM ®, Hydroavena™ HpO, LycoMega® Polyplant Red Fruits, BIOPHILIC ™ H oraz Dermasooth™, które w produkcji są bardzo drogie, dlatego uważam, że stosunek ceny do jakości tych produktów jest bardzo dobry, zresztą same poszukajcie internetowych recenzji – naprawdę trudno znaleźć jakieś minusy (źródło: blog Make Life Easier)
(…)mocno wyselekcjonowane, o bezkompromisowym naturalnym składzie. do codziennej pielęgnacji. kosmetyki pielęgnacyjne. naturalne, ekologiczne, wegańskie. Chcemy przestawić klientów ze zwykłych kosmetyków na naturalne (źródło: artykuł)
Tyle składników w 15 ml

