Gnocchi to kluski włoskie. Z A tavola! posmakujecie wersji z pietruszką, groszkiem i owocami morza. Kluski są na bazie gotowanych, sypkich ziemniaków, które po zagnieceniu (na gorąco) stają się aromatyczne, miękkie i puszyste, idealnie łączą się i przenikają wybranym sosem.
Gnocchi często są porównywane do lepiej w Polsce znanych kopytek i klusek śląskich. Każdy z tych produktów jest na bazie gotowanych ziemniaków, natomiast sposób podania i wyrabiania ciasta, różnią się. Gnocchi robimy z gorących jeszcze ziemniaków i szybko zagniatamy, bo zbyt długo męczone ciasto traci całe powietrze otrzymane po przeciśnięciu przez praskę ziemniaków.
Tym co najbardziej odróżnia je od naszych kopytek to chyba wyjątkowa miękkość i puszystość oraz forma.
Z uwagi na wygodę bardzo cenię sobie (niestety często niedostępne) paczki gnocchi włoskiej marki DeCecco.
Składniki na 2 porcje
- 250 gr klusek gnocchi (w przepisie wykorzystałam gotowe, z marki De Cecco, wymagają tylko 2 min. gotowania; mają bardzo dobry skład)
- garść natki pietruszki
- 1 świeże pepperoncino
- 5 ząbków czosnku
- 300 gr groszku
- garść świeżego oregano (kupne oregano w doniczce można podawać wraż z łodyżkami, są delikatne)
- sok z 1/4 cytryny
- 300 gr mrożonej mieszanki owoców morza
- oliwa z oliwek
- 100 ml białego wina
- 1 mała czerwona cebula
- 100 ml przecieru pomidorowego
Przygotowanie
Przygotowanie składników wymaga więcej czasu niż samo gotowanie. Zrobienie obiadu to już przyjemność.
Listki natki pietruszki obrywamy z grubszych łodyżek, cieńsze możemy pozostawić, są delikatne i aromatyczne. Siekamy pepperoncino i cebulę. Obieramy ząbki czosnku i tniemy na pół. Owoce morza albo wcześniej pozostawiamy aby naturalnie się odmroziły albo jeśli szykujemy obiad na szybko, przelewamy je wrzątkiem. Będą wystarczająco odmrożone i w takim stanie mogą być, w swoim czasie dodane do sosu.
Przygotowujemy pozostałe produkty, które potrzebujemy mieć pod ręką (cytryna, oliwa, wino, itp.). Groszek pozostawmy w opakowaniu w zamrażarce, do sosu dodamy do na bieżąco, rozmrozi się w sosie w przeciagu 5 min.
Na rozgrzanej patelni dodajemy 2-3 łyżki oliwy. Po chwili dodajemy posiekane pepperoncino, cebulę i czosnek.
Kiedy nabiorą rumieńców, wrzucamy owoce morze i podlewamy je winem. Dusimy ok 10 min, w tym czasie wino wyparuje. Skrapiamy sos sokiem z cytryny. Dodajemy przecier pomidorowy, znów gotujemy ok 5 min. Dodajemy mrożony groszek, po 5 min będzie już rozmrożony i ciepły. .
W garnku gotujemy wodę na gnocchi, wrzucamy do wrzątku na 2 min. Po tym czasie odlewamy wodę i przerzucamy kluski na patelnię do sosu. Dokładnie mieszamy, pozostawiamy na 1-2 min. Dodajemy świeże oregano i natkę pietruszki. Mieszamy. Gotowe.
Po przełożeniu na talerze, piękny efekt uzyskamy dodając kilka listków natki pietruszki (jak na zdjęciu).