Jest mocna i niesamowita. Napisana przez Włocha i zarazem nasza, polska. Bohater o imieniu Checco od pierwszych stron rozśmiesza do łez. Nie sposób oderwać się od czytania. Inteligentny i
-
Sałatka „Szał młodych ziemniaków” to trzecia wersja sałatki z ziemiakami. Młode, pokrojone w półksiężyce. Dominuje tu wyrazisty, orzeźwiający aromat świeżej szałwi, oregano, pietruszki. Pojawiła się czarna soczewica Belluga a czosnek niedźwiedzi, polskie masło i pieprz, podreślają to co najlepsze w ziemniakach. Continue Reading…
-
Pogoda na grilla, podczas Majówki, w tym roku nie dopisała. Zainspirowała mnie natomiast do opracowania menu na 3 zimne dni z rzędu. Zamiast ziemniaków z ogniska, grillowanego mięsa i warzyw będą ryby i owoce morza. Tym sposobem, majówkę, zamieniłam na letnie smaki z nadmorskich restauracji 🙂 Spaghetti z owocami morza, grillowane owoce morza z patelni, dorsz z sałatą
-
Sałatka egzotyczna to rekomendowany przez A tavola! dodatek do piersi z kurczaka w musztardzie lub steka w rozmarynie.
Z mango albo z papają. Z nutą orzechową albo żurawinową. A może bez nut?;) decydujecie sami.
-
Przeczytałam, że Włosi, w domu rozkoszują się makaronami a pizze jedzą na mieście.
Pizza wg oryginalnej receptury włoskiej, jest cienka, krucha, na bazie piwnych drożdzy, z mąki typ: 00, wypiekana na kamieniu. Jeśli się odważycie, jak ja;) w domu polecam robić pizzę białą, tzn. wypieczony spód pizzy z dodatkiem np.rozmarynu i soli. Przed podaniem warto skropić oliwą z oliwek.
Gotowe Możecie oczywiście zrobić Margherite albo pizze z owocami morza. Odradzam, ponieważ szykowanie składników i dodanie ich na cienką pizze trwa kilka minut, pizza piecze się 5-8 min, a do wyrobienia mamy kilka takich placków. Najlepiej smakuje od razu po wyjęciu z piekarnika. Czyli jedzą pizze wszyscy tylko nie ten, kto ją robi;)
Continue Reading…
-
Sałatka śródziemnomorska to jeden z trzech ulubionych przeze mnie wariantówi, zaraz obok włoskiej i egzotycznej. Do ryb i mięsa zawsze jemy jedną z nich. To przyjemne i świeże połączenie można dowolnie komponować, sprawiając, że każdy obiad jest inny. Zaprezentuję dwie odsłony: z celulą- dla jej fanów i bez cebuli: dla kobiet w ciąży i dla tych z Was, którzy planujecie na drugi dzień rano spotkanie biznesowe;)